Świat jogi, choć coraz bardziej popularny, nadal dla wielu pozostaje zagadką. Jednym z jego elementów jest pranajama, czyli sztuka oddychania. O co chodzi w jej praktykowaniu?
Spotyka się stwierdzenia, że istotę praktyk sztuki oddychania lepiej oddaje sformułowanie umiejętność poprawnego oddychania. Praktykujące ją osoby wychodzą z założenia, że nieprawidłowe oddychanie ma zły wpływ na nasze zdrowie: ciało jest niedostatecznie zaopatrywane w tlen i spowolniona jest przemiana materii. W pranajamie chodzi o to, aby poprzez zróżnicowane ćwiczenia być bardziej świadomym własnego oddechu i umieć go pogłębiać.
Pranajama jest sztuką wywodzącą się z Półwyspu Indyjskiego. Jej praktykowanie ma duże znaczenie z punktu widzenia jogi klasycznej, gdzie stanowi czwarty z ośmiu jej członów. Jest też jednym z filarów, obok asana i krija, hathajogi. W tradycyjnym rozumieniu jogin pragnie kontrolować swój oddech po to, żeby usunąć przeszkody na drodze poznania, wniknąć w nowe stany świadomości, choćby do marzeń sennych. W klasycznym wydaniu pranajama składa się z trzech faz:
Pranajamy nie trzeba koniecznie rozumieć w sensie religijnym lub filozoficznym. Ćwiczenie oddechu pozwala na osiągnięcie licznych korzyści fizycznych i psychicznych.
Dzięki pełnemu oddychaniu całą powierzchnią płuc ma być możliwe:
Z praktykowania pranajamy płyną także liczne korzyści psychiczne. Do najważniejszych z nich należą:
W ćwiczeniach jogi pranajama jest jednym z ważnych elementów, które należy ćwiczyć. Określa się ją przy tym jako trudną i wymagającą długiej praktyki.
Pierwsze ćwiczenia nie muszą być długie – wystarczy 10 do 20 dni każdego dnia. Istotna jest właśnie regularność. Zaleca się wykonywanie pranajamy przy pustym żołądku. Stąd też dogodnym momentem może być czas przed kolacją. Optymalnie będzie wtedy, gdy sesję zakończymy na 20 – 30 min przed posiłkiem.
Przy praktykowaniu pranajamy należy utrzymywać pozycję siedzącą, która pozwala na wyprostowanie kręgosłupa. W ostateczności można nawet wybrać siedzenie na krześle; byle było dość twarde, aby utrzymywać kręgosłup w wyprostowanej pozycji.
Pranajama jest trudną sztuką, nie trzeba więc zrażać się już po pojawieniu się pierwszych trudności.
W praktyce trudno jest mówić o jednym rodzaju ćwiczeń, które można określić jako praktykowanie pranajamy. Do najczęstszych należą:
Dopiero długa praktyka pozwala na osiągnięcie w tych kategoriach ponadprzeciętnych rezultatów. Skupienie się na oddechu ma również taki aspekt, że jest postrzegany jako podstawowy proces fizjologiczny: przetrwamy bez niego zaledwie 3 minuty, podczas gdy bez wody 3 dni, bez jedzenia nawet 30 dni.
Praktyki pranajamy powinno się zacząć od skupienia na samym procesie oddychania. Pozwoli to na opanowanie niezbędnych podstaw, które będą potrzebne przed przejściem do bardziej skomplikowanych technik. Należy próbować sobie uświadomić oddech, skupić na jego przebiegu. Już samo to powinno sprzyjać uspokojeniu i wyrównaniu jego tempa. Koncentracja na oddechu pozwala jednocześnie na zdystansowanie się od myśli i oczyszczenie umysłu z tego, co sprzyja ich gonitwie. To zaś może być doskonałym wstępem do dobrego i aktywnego dnia, pozbawionego niepotrzebnych trosk.
Fot. Alfonso Cerezo/Pixabay