Smartfon zaczął odgrywać w Twoim życiu zbyt dużą rolę? Najwyższy czas uporać się z destrukcyjnym nawykiem XXI wieku, który przejawia się ciągłym sprawdzaniem swojego telefonu, i zacząć żyć w realnym świecie.
Telefony komórkowe w naszym kraju stały się popularne około 15 lat temu. Właśnie wtedy upowszechniła się wśród mieszkańców sprzedaż elektronicznych gadżetów. Praktycznie każdy uzyskał dostęp do nowiutkiego aparatu. W miarę upowszechniania się telefonii komórkowej malała też popularność aparatów stacjonarnych, wypartych ostatecznie przez smartfony.
W odróżnieniu od tradycyjnych telefonów komórkowych smartfony są nie tylko środkiem łączności, ale też multimedialnym centrum rozrywki, które ponadto pozwala prowadzić swoiste życie towarzyskie. Sieci społecznościowe, takie jak Instagram i Facebook otworzyły nowe możliwości przed swoimi użytkownikami. Obecnie o wielu wydarzeniach dowiadujemy się nie przez bezpośredni kontakt z ludźmi, a za pośrednictwem sieci społecznościowych. Tym sposobem telefony komórkowe zawładnęły niejako życiem wszystkich użytkowników. I dlatego takiego rozmachu nabrało zjawisko fonoholizmu.
Warto zauważyć, że nie jest to wyimaginowany problem, lecz w pełni udokumentowana przypadłość, nie mniej poważna niż uzależnienie od gier komputerowych czy alkoholu. Psycholodzy określają fonoholizm mianem choroby XXI wieku i czynią zeń poważny problem, który upośledza normalne funkcjonowanie, a także wpływa na zachowanie człowieka.
Fonoholizm to strach i niepokój wywołany myślami o tym, że z jakichś powodów nie będziesz mógł skorzystać ze smartfona. Osoba dotknięta fonoholizmem może lękać się o to, że telefon zostanie skradziony, rozładuje się w nim bateria albo wyczerpią pieniądze na koncie. Czasem niewiele trzeba – telefon może leżeć w sąsiednim pokoju – aby fonoholik zaczął odczuwać objawy typowe dla tej przypadłości. Zaliczamy do nich lęk, panikę, trudności z oddychaniem, dreszcze, wzmożoną potliwość, przyśpieszone bicie serca, a nawet utratę orientacji przestrzennej.
Poniżej przedstawiamy zachowania typowe dla osoby dotkniętej fonoholizmem. Zastanów się nad wprowadzeniem zmian w swoim życiu, jeśli:
• nie jesteś w stanie ani na chwilę rozstać się ze swoim telefonem. Starasz się go mieć stale na widoku, a najlepiej się czujesz, trzymając gadżet w kieszeni;
• rzadko wypuszczasz telefon z rąk. Wydajesz dużo pieniędzy na zakup nowych aktualizacji, a także aplikacji służących do nawiązywania i podtrzymywania kontaktów;
• na czas snu kładziesz telefon pod poduszkę lub na nocny stolik;
• wolisz rozmawiać przez telefon niż w cztery oczy;
• w czasie rozmowy w cztery oczy czujesz się nieswojo i masz problem z właściwym doborem słów. Nie zdarza Ci się to w czasie rozmów przez telefon;
• dużo łatwiej Ci się rozmawia przez telefon niż w cztery oczy, dlatego stale obawiasz się utraty telefonu i sprawdzasz, czy jest na swoim miejscu;
• bardzo dużo uwagi poświęcasz selfie, które często publikujesz na Instagramie i innych portalach społecznościowych. Chcesz prezentować się na zdjęciach jak najlepiej: w modnych ciuchach, olśniewającym makijażu, choć w realnym życiu specjalnie nie dbasz o wygląd.
Wszystko to jest oznaką fonoholizmu, uzależnienia od smartfonu, z którym koniecznie trzeba się uporać. Nadużywanie telefonu ma zgubny wpływ nie tylko na psychikę, lecz także zdrowie fizyczne człowieka, a to z racji tego, że wytwarza określone pole elektromagnetyczne, zdolne do uszkadzania komórek mózgowych. Taki obrót sprawy może się skończyć wystąpieniem poważnej choroby.
Chociażby z tego względu staraj się trzymać telefon z dala od siebie, używaj go tylko do konkretnych celów. Fonoholizm jest dość poważną przypadłością, którą można postawić na równi z alkoholizmem czy otyłością. Tak jak alkoholik czy palacz ma problem z odstawieniem używki, tak fonoholik z trudem może się obejść bez gadżetu w ręku czy w kieszeni.
Żeby uwolnić się od nałogu, trzeba zrezygnować z używania smartfona. Nie jest to z początku łatwe dla osoby cierpiącej na fonoholizm. Na początkowym etapie specjaliści radzą przestać chodzić z telefonem po mieszkaniu.
• Połóż go w jakimś trudno dostępnym miejscu, na przykład na szafie lub w torebce wepchniętej w głąb szuflady. Korzystaj z niego tylko w ostateczności.
• Żeby wejść do Internetu, korzystaj wyłącznie z komputera. Kiedy wychodzisz na ulicę, na spacer z dzieckiem lub ukochaną osobą, zostawiaj telefon w domu. Częściej bywaj w miejscach, gdzie nie ma zasięgu.
• W czasie weekendów czy urlopu staraj się nie korzystać ze smartfona. Wyłączaj telefon i staraj się do niego zaglądać możliwie najrzadziej. Mniej czasu spędzaj w Internecie i staraj się dzwonić tylko w razie konieczności.
• Ogranicz do minimum swój kontakt z telefonem. W żadnym wypadku nie kładź go na noc pod poduszkę lub na szafkę nocną.
Stosując się do tych zaleceń, stopniowo ograniczysz czas spędzany w towarzystwie gadżetu. Z czasem zaczniesz go postrzegać wyłącznie jako środek komunikacji ze światem zewnętrznym. Zrozumiesz, że życie nie kończy się na smartfonie i że można się bez niego łatwo obejść. To z kolei przełoży się na Twoje nawyki społeczne, pomoże Ci otworzyć się na ludzi w realnym świecie.
Fot. Giftpundits.com/Pexels