Przełożony prosi Cię o zaprezentowanie nowego produktu przed stuosobowym audytorium, a Tobie na samą myśl o mówieniu słowa więzną w gardle? Co robić?
Wystąpienie publiczne oznacza, że stajesz w obliczu audytorium i zabierasz głos w jakiejś sprawie. W pewnym sensie obnażasz się przed wszystkimi i mówisz im, kim jesteś. Gdy zastosujesz się do poniższych wskazówek, świetnie zaprezentujesz się jako mówca i zapragniesz zbierać kolejne doświadczenia oratorskie.
W czasie wystąpienia należy ustawić swoje ciało w taki sposób, by rzeczywiście patrzeć na drugą osobę, być z nią, nie oceniać, ale też nie czuć się ocenianym.
Przede wszystkim nie należy skupiać wzroku na jednym punkcie lub na jednej osobie. Inni mogą odnieść wrażenie, że są poza nawiasem i obserwują toczącą się rozmowę. Najlepiej wybrać sobie kilka punktów po prawej, lewej i środkowej części audytorium, i patrzeć na nie po kolei.
Spojrzenie jest rzeczą nadrzędną. Pozwoli Ci utrzymać czujność publiczności i kierować swym wystąpieniem w zależności od jej reakcji. Spojrzenie Ci powie, kiedy się zatrzymać i oderwać od swoich notatek.
Nie mniej istotna jest postawa ciała, jaką przyjmujesz wobec słuchających. Bardzo często, nieświadomie, na przykład z powodu lęku czy onieśmielenia, mówca wygląda tak, jakby nie było w nim iskry życia. Wyprostowane plecy i otwarta klatka piersiowa zapobiegną temu wrażeniu i sprawią, że poczujesz pewność siebie.
Prawidłowa postawa oznacza, że pewnie stoisz na podłożu, zachowując miękkie, rozluźnione ciało. Wyobraź sobie, że w czasie wystąpienia łączysz następujące elementy:
Oddech pomaga przede wszystkim radzić sobie z tremą, a zatem nie może być zbyt płytki. Biorąc wdech, pchnij powietrze daleko do przepony. Angażując samą klatkę piersiową, wypełniasz płuca zbyt małą ilością powietrza, przez co szybciej się męczysz. Oddychanie torem przeponowym pomoże Ci się rozluźnić i skupić na mówieniu.
Dobry mówca się nie spieszy. Zbyt szybkie mówienie jest częstym błędem wśród osób nieprzyzwyczajonych do publicznych wystąpień. To jedna z pierwszych rzeczy, nad którymi trzeba popracować, bo zbyt szybkie tempo mówienia pociąga za sobą złą artykulację. W efekcie przekaz zaczyna być niezrozumiały i męczący dla publiczności. Im bardziej zależy Ci na słuchaczach, tym bardziej powinieneś zadbać o powolną i wyraźną artykulację.
W czasie wystąpień publicznych należy zadbać o więź z audytorium. Twoim celem jest przekazanie mu określonej wiadomości. Utrzymując ciągły kontakt ze słuchaczami, wiesz, czy druga strona dobrze przyjęła Twój komunikat, czy też nie.
W czasie wystąpienia dobrze jest raz po raz wchodzić w interakcje z audytorium, aby utrzymać jego uwagę. Wymiana zdań pomoże Ci sprawdzić, jak słuchający odbierają to, co masz im do powiedzenia. Oto co możesz zrobić, by zapewnić uczestnikom aktywny udział w Twojej prezentacji:
Z chwilą wejścia w rolę mówcy nawiązujesz relacje ze słuchaczami. Nie zapominaj, że Twoje spojrzenie, postawa i kultura osobista stanowią części składowe tej interakcji.
Jeśli decydujesz się przejść do pytań, a na sali panuje grobowa cisza, sam zacznij je zadawać!
Zachęcając audytorium do czynnego udziału w wydarzeniu, wystąpienie staje się wartkie, a Ty wychodzisz w oczach publiczności na elokwentną i błyskotliwą osobę. Interakcja ze słuchaczami, zabawianie ich i zadawanie im pytań – oto tajemnica udanego wystąpienia.
Fot. Fauxels/Pexels