Refleksologia to metoda terapii opierająca się na ucisku konkretnych miejsc na ciele człowieka. Budzi skrajne emocje – część osób uważa ją za bardzo skuteczną w walce z wieloma schorzeniami, podczas gdy inni uznają ją za nic niewartą pod kątem medycznym.
Refleksologia zwana jest inaczej terapią zonową. Opiera się ona na przekonaniu, że poszczególne narządy i części ciała powiązane są z większymi obszarami ludzkiego organizmu. Według jej założeń nacisk skierowany na konkretny obszar (refleks) dłoni, stóp oraz twarzy może pomóc w ustaleniu, na jakie schorzenie cierpi dany pacjent, a także doprowadzić do poprawy jego stanu zdrowia.
Refleksologia w świecie medycznym traktowana jest jako pseudonauka. Z kolei pacjenci korzystający z jej metod uważają ją za jedną z opcji medycyny alternatywnej. Jej początków doszukiwano się w świecie starożytnym. Odkryte malowidła ukazujące proces uciskania stóp i dłoni pacjentów miały być dowodem na stosowanie terapii zonowej już setki lat przed Chrystusem. Obecną formę refleksologii upowszechniła na początku XX wieku Eunice Ingham – amerykańska fizjoterapeutka, która jest autorką pierwszej książki (1938 „Opowieści stóp”) na ten temat oraz twórczynią szkoły kształcącej refleksologów. Co ważne, nie ma żadnych wiarygodnych badań, które potwierdzałyby skuteczność terapii zonowej.
Zgodnie z założeniami refleksologii ludzkie ciało dzieli się na 5 par stref (zon). Przebiegają one od głowy do stóp i dłoni. Z miejscami na stopach połączone są nerwami. Obszary na stopach złożonych razem tworzą mapę ludzkiej anatomii, w której:
Uciskając odpowiednie miejsca, pobudza się przepływ energii. To z kolei sprawia, że uruchamiają się mechanizmy samoleczenia oddziałujące na narządy znajdujące się w konkretnej zonie.
Terapia zonowa traktowana jest jako terapia holistyczna. Opiera się na przekonaniu, że organizm ludzki ma swoje odbicie w poszczególnych swoich częściach – każdy narząd współpracuje z innymi, aby podtrzymywać dobrostan całego ciała. Refleksolodzy zwracają więc uwagę, że szczególnie uciążliwe dla organizmu jest nagromadzenie toksyn w jednym z obszarów ciała, które prowadzi do obciążania całego systemu i konieczności wytężonej pracy innych części w celu wyrównania energii.
Ich zadaniem jest w takim wypadku oczyszczenie kanałów energetycznych poprzez ucisk konkretnych miejsc na stopach pacjenta, co pozwala na przywrócenie stanu naturalnej równowagi jego ciała.
Refleksologia polega na masażu konkretnych obszarów ciała ludzkiego. Nie od dziś wiadomo, że masaż ma właściwości lecznicze, odprężające i relaksujące. Dlatego z całą odpowiedzialnością wizytę u refleksologa można polecić osobom zmagającym się z:
Istnieją także choroby, przy których niezalecane jest stosowanie terapii zonowej. Należą do nich: żylaki, osteoporoza, choroby zakaźne, grzybica oraz cukrzyca.
Udając się do refleksologa, należy w pierwszej kolejności potwierdzić jego kwalifikacje zawodowe. W naszym kraju refleksolog znajduje się na liście zawodów (trafił tam w 2005 roku), dlatego, aby prowadzić działalność, powinien posiadać dyplom zawodowy. Jest on gwarancją, że ma on kompletną wiedzę na temat ludzkiej anatomii niezbędną do wykonywania leczniczego masażu. Warto pamiętać, że refleksolog to nie lekarz – może on podpowiedzieć, z czym mamy problem, ale nie postawi wiarygodnej diagnozy.
Jak wspomniano wyżej, nie ma dowodów naukowych na skuteczność działania refleksologii. Medycy uważają ją za szczególnie szkodliwą w przypadku pacjentów z poważnymi schorzeniami, na których masaże refleksologiczne działają niczym placebo – nie poprawiają ich stanu, dają im złudne poczucie działania, podczas gdy ich stan tylko się pogarsza w związku z brakiem podjęcia adekwatnej kuracji.
Fot. Anete Lusina/Pexels