Dobrze wyznaczony cel ma swoje ważne cechy. Musi być jasno sprecyzowany i tak wytyczony, żeby prowadziła do niego realistyczna droga. Warto też podzielić ją na etapy rozłożone w czasie, które będzie można po kolei realizować.
Przede wszystkim chodzi o dobre planowanie, które może ułatwić życie. Rację mają ci, którzy twierdzą, że nie da się wszystkiego przewidzieć. Warto więc mieć w każdym planie pewien luksus w postaci czasu przewidzianego na to, o czym nie wiemy, ale co może nas zaskoczyć. 15 lub 20% czasu, który jest przeznaczony na awaryjne sytuacje. Cele wytyczać jest jednak warto. Dlaczego? Oto powody:
Dobrą podpowiedź odnośnie do tego, jak skutecznie formułować cele, daje popularna metoda SMART. Na czym polega? Przede wszystkim wykorzystuje się ją w zarządzaniu projektami, ale jest na tyle prosta i przejrzysta, że da się ją wdrożyć także do codziennych działań. Oczywiście nie tylko w zakresie rozwoju zawodowego.
Nazwa stanowi akronim od angielskich słów:
Stosując się do wyznaczników celu SMART, dobrze wyznaczony cel powinien:
Posiadając dobre narzędzie do wyznaczania celu, choćby zasadę SMART, należy skupić się na jego realizacji. Potrzebna jest w tym przypadku nie tylko swoista mapa działań, ale też motywacja, krytyczne podejście do własnych działań i zdolność uczenia się.
‘’Słomiany zapał’’ może nas dopaść pomimo świetnie wytyczonego celu, który rozłożyliśmy na etapy. Nie można popadać w sloganowe hasła, które niewiele wnoszą (‘’wizualizacja sukcesu’’, ‘’sky is the limit’’), ale trzymać się faktów, które jednak nie powinny nas przytłoczyć. Dobrze wyznaczony, czyli osiągalny cel, będący w naszym zasięgu, powinien sam nas motywować. Wówczas snucie wizji przyszłego sukcesu (dobrobyt, awans w pracy, świetne relacje), jest jak najbardziej uprawnione.
Trzeba być ciągle krytycznym wobec własnych działań – po każdym zrealizowanym etapie na drodze do ważnego celu dobrze jest zrobić sobie ewaluację. Czy aby na pewno nie skręciliśmy w złą stronę? Czy w sukcesie nie czai się zalążek przyszłych kłopotów? Warto się nad tym zastanowić.
Przy okazji takich rozliczeń warto zadawać sobie pytanie: czy jest coś, czego nie posiadamy, a co mogłoby bardzo pomóc nam na kolejnym etapie realizacji celu? Nowe umiejętności, których możemy się nauczyć i ludzie, z którymi relacje moglibyśmy nawiązać, mogą nam bardzo w tym pomóc.
Fot. USA-Reiseblogger/Pixabay